I ♥ WaWa














Coraz trudniej robi się zdjęcia uliczne. Pomijając fakt, że każdy ma teraz aparat i nie chodzi mi, w telefonie. Każdy może być "ustrzelony", jeżeli przyciągnie uwagę fotograficznego oka. Ta wiedza dzieli przechodniów na dwie grupy. Pierwsza grupa to antyspołecznie nastawione ponuraki: potrafią zareagować agresywnie, wywołać awanturę na ulicy, wezwać policję lub często wziąć sprawę we własne "pięści", drogi aparat i drogi obiektyw, oraz twarz jest mocno narażona na crash-test. Oraz druga grupa: osoby nie protestujące, społecznie otwarci, zaangażowani obserwatorzy podążający w jakimś kierunku, przecinający ze mną swój szlak.